Bohaterem "400 batów" jest 13 letni Antoine Doinel (Jean-Pierre Léaud). Chłopiec niespecjalnie pasuje do otaczającej go rzeczywistości. Jest wrażliwy, pochopny, zagubiony. Wciąż popada w tarapaty, niespecjalnie bawi go szkoła, nie przepadają za nim nauczyciele. Także w domu nie znajduje zrozumienia - matka pochłonięta… zobacz więcej
Bohaterem "400 batów" jest 13 letni Antoine Doinel (Jean-Pierre Léaud). Chłopiec niespecjalnie pasuje do otaczającej go rzeczywistości. Jest wrażliwy, pochopny, zagubiony. Wciąż popada w tarapaty, niespecjalnie bawi go szkoła, nie przepadają za nim nauczyciele. Także w domu nie znajduje zrozumienia - matka pochłonięta jest sobą, a ojciec samochodami. Żadne z nich nie zauważa, że tuż obok nich kształtuje się żądna przygód, pragnąca wolności, bogata osobowość. Chłopiec pozostawiony sam sobie myśli o niebieskich migdałach. Świat go woła. Ciąg niefortunnych zdarzeń sprawia, że Antoine postanawia zmienić swoje życie. Rzuca szkołę i ucieka z domu. Największym marzeniem chłopca jest podróż nad morze. opis dystrybutora
Najważniejszy dla widza, który obejrzy ten film po pięćdziesięciu latach od jego premiery, jest fakt, że jest to w dalszym ciągu obraz żywy i interesujący. przeczytaj recenzję
Dialogi są bardzo naturalne, a aktorzy świetnie radzą sobie z otrzymanym materiałem. Podziw wzbudza w szczególności Jean-Pierre Léaud, który wcielił się w Antoine Doinela. przeczytaj recenzję
Możliwe spoilery O reżyserze — Narodzinom François Truffaut (6 lutego 1932 r.) towarzyszył skandal. Pochodząca z szacownej, paryskiej rodziny panna Janine de Monferrand urodziła nieślubne dziecko. By nie zaogniać skandalu oddała dziecko do piastunki. Przez pierwsze trzy lata życia mały François wychowywał się zatem u obcych (w Montmorency, Boissy-Saint Léger). W 1933 r. matka wyszła za mąż za... zobacz więcej
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Hulu, powtórka. To bardziej doświadczenie, niż fabuła. Fragmenty historii budujące obraz czasów i esencję tamtego życia. Po latach tylko lepiej "czuję" ten film