Rozpieszczona żona maklera giełdowego defrauduje 10 000 dolarów z organizacji charytatywnej, której przewodniczy.
Oszustka okazuje się zaskakująco dobrym i sprawnie zrealizowanym filmem. Jako minus wskazałbym tylko brak postaci, z którą można by się jednoznacznie identyfikować. przeczytaj recenzję
Taśma filmowa mierzyła 1 293 metry. zobacz więcej
Ta strona powstała dzięki ludziom takim jak Ty. Każdy zarejestrowany użytkownik ma możliwość uzupełniania informacji
o filmie.
Poniżej przedstawiamy listę autorów dla tego filmu:
Pozostałe
Proszę czekać…
Ma kilka elementów, którymi potrafi zainteresować np. chyba pierwszego japońskiego aktora w USA, postrzał czy rozprawę sądową. Trochę nietrafiony happy end